środa, 30 stycznia 2013

Szybujące taksówki i inne techniczne wizje!

Witajcie wszyscy! Właśnie minął pierwszy tydzień po powrocie! Nadal boli mnie tyłek od siedzenia w aucie, po podróży przez Litwę, Łotwę i kawał Rosji.  Podróż zajęła mi dwa i pół dnia i przejeżdżałem min. przez Psków, Nowogród Wielki i Wołogdę (którą widać na logo bloga). Do tego ostatniego miasta muszą się wybrać na większe zwiedzanie. W Rosji generalnie wszystko bez zmian. Za to u mnie mała zmiana a mianowicie nowe mieszkanie. W poprzednim grzali słabo a w tym grzeją tak straszliwie, że chyba pozostaje mi chodzić nago, kibelek jest o niebo lepszy, ale muszę podnosić pokrywę od spłuczki żeby spuścić wodę, co w połączeniu z kosmicznie małą przestrzenią toalety wygląda dość komicznie, no cóż coś za coś :). Na dworze lekko zimno. Temperatury od -17 do -27, ale było parę słonecznych dni i bardzo przyjemnie było spacerować w promieniach i słuchać skrzypiącego śniegu. Wrócił także nawał pracy... techniczne tłumaczenia lekko wykończyły moją psychikę w tym tygodniu. dlatego prawie codziennie popijam jogurty o smaku cytryny i zielonej herbaty (jak się okazało w Polsce tez taki smak mamy) i uspokajam się lodami pistacjowymi, bo nie wiem czy wiecie, ale Rosjanie mają jedną z największych produkcji lodów na świecie z czego prawie w 90% zabezpiecza ona rynek wewnętrzny. Lody je się tu cały rok, nawet zimą. Lodówki w sklepach zawsze są pełne świeżych lodów. Ja zajadam się lodami marki "domowa kafejka" są po prostu nieopisanie pyszne! 


Zanim kupiłem lody jechałem taksówką - niby nic szczególnego, ale kierowca postanowił jechać na czerwonym i sędziwą ładą szybując przez całe skrzyżowanie wylądowaliśmy w ogromnej zaspie śniegu! Oczywiście wszystko zakończyło się bez najmniejszego zadrapania, łada się nie rozleciała, śmierć w oczach była, ale mimo takich przeżyć kierowca i tak skasował 5 zł i tylko się zaśmiał :) Za to wiem już doskonale do czego służy usypany po obu stronach jezdni śnieg ! U dentystki też po staremu nadal podtrzymuje ona dobre relacje klientami poprzez kontakt cielesny, tu rączka na kolanko, a to na ramię, a to chwycenie za dłoń lub oparcie się o klienta, o trzepotaniu rzęsami nie wspomnę! Poza tym ostatnio w kolejce było nas tylko trzech polaków w poczekalni i Pani dentystka stwierdziła, iż należy jej się order za zasługi dla polskiej stomatologii! Dentyści musza pracować i ja też! Od kilku dni nie siedzę w biurze tylko tłumaczę na budowie...dziś naszła mnie mała refleksja! Pomyślałem o pracach technicznych, jakie się tam wykonuję i doszedłem do zaskakujących wniosków! 
Poniżej wizualizacja:
Prace techniczne, które wykonuje się na budowie: 


Prace techniczne, które mógł bym wykonać ja :)


No cóż prawda jest okrutna i jak powiedziała kiedyś jedna osoba (uwaga cytat) ; "technika dobra rzecz, ale po chu****j ją wymyślili to nie wiem" :) Ostatnimi czasy w ogóle czuje się tam jak w lesie. Maszyna jest taka wielka a wszyscy tacy mali i większość dźwięków przypomina mi jakieś dziwne leśne bądź też egzotyczne wycia :) Dziś spędzając cały dzień na budowie wydawało mi się że słyszę jak ptaszek śpiewa , okazało się iż był to odgłos wkręcanej śruby :) Może i bym nie zbudował takiej maszyny, ale mój zasób słownictwa stale rośnie! Kardany, łożyska, zawory, wirniki i inne elementy na dobre zagościły w moim mózgu! Ostatnio jestem nawet taki kozak, że czasami nie korzystam ze słownika! Ze spraw zaległych trzeba powiedzieć, iż chwilowo mieszkam w kraju Gerarda Depardieu!!! Z tego co słyszałem od tutejszych, to raczej uważają oni, że sprawa sądowa była raczej próbą odwrócenia uwagi od faktycznego sedna sprawy jakim jest nie płacenie podatków! A 19 stycznia (chwilę przed moim przyjazdem)  odbywa się tradycyjne święto upamiętniające Chrzest Jezusa w Jordanie. tego dnia wyboruje się przerębel w skutej lodem rzece, pop najpierw święci wodę a następnie chętni wierni przechodzą chrzest poprzez wejście do lodowatej wody. Kąpiel ta zmywa wszystkie grzechy. Bardzo chciałem to zobaczyć  ale się nie udało. Tradycja ta sięga dawnych czasów, ale jest kontynuowana do dziś. Jak widzicie w Rosji niby wszystko bez zmian, a jednak na budowie gołym okiem da się zauważyć, iż prace idę do przodu!  Mam nadzieję, że u was tez wszystko idzie do przodu i nie musicie obmywać się z grzechów poprze kąpiel w przeręblu! Trzymajcie się ciepło a nie mroźno i jak do przerębla w rzece zajrzyjcie do kolejnego postu!